Leah Feiger: Zoë, mam obsesję na punkcie tej historii. Zanim przejdziesz dalej, uważam, że bardzo ważne jest, aby powiedzieć, że Caroline, urocza reporterka pisząca tę historię na twoim biurku, uzyskała 1665 stron dokumentów dotyczących sporu z Domem Zuckerberga. Ta historia jest już kanonem.
Zoë Schiffer: Caroline Haskins to totalna gwiazda. Nasz zespół weryfikujący fakty dosłownie się rozpłakał, kiedy ich o to zapytałem. Powiedzieli: „Zaczekaj, przepraszam, ile dokumentów przeglądamy?” Powiedziałem: „Tak”.
Leah Feiger: Przywitaj się z zespołem badawczym WIRED.
Zoë Schiffer: Absolutnie. Szkoła, chyba trzeba to powiedzieć, została nazwana imieniem jednej z kur z rodziny Zuckerbergów. Nazywa się Szkoła Bicken Ben.
Leah Feiger: To znaczy, słysząc, jak to mówisz, wiem, że mówisz poważnie, ale jeszcze raz.
Zoë Schiffer: Zatem dzielnica Crescent City w Palo Alto, w której mieszkają Zuckerbergowie, jest, jak można sobie wyobrazić, jednymi z najlepszych nieruchomości w całym kraju. Jest tam pełno tych pięknych domów, mnóstwo zieleni. Mark Zuckerberg od lat poszerza swoją obecność w tej ultraekskluzywnej dzielnicy. Działka, na której mieszkają Zuckerbergowie, powiększyła się o 11 odrębnych wcześniej nieruchomości. To niedorzeczne i prawdziwy koszmar. Jeśli mieszkasz na ulicy, zapłaciłeś byle co, 5 milionów dolarów za swój dom i nagle wszyscy twoi sąsiedzi to Mark Zuckerberg.
Leah Feiger: Należy pamiętać, że nie wszyscy się łączą. Nie do końca rozumiem, co to oznacza. Czy przechodzą przez ganek sąsiada, aby dostać się do stawu dla koni? Co to oznacza?
Zoë Schiffer: Mamy więcej pytań. Musimy to sprawdzić w Google Earth. Myślę, że w tej historii jest kilka luk, które musimy wypełnić. Ekspansja po raz pierwszy zaniepokoiła sąsiadów Marka Zuckerberga już w 2016 roku obawą, że jego zakupy dramatycznie podniosą rynek. Ale jakieś pięć lat później sąsiedzi zaczęli zauważać, że na terenie posiadłości Zuckerberga mieściła się szkoła. Zatem robienie tego bez pozwolenia jest nielegalne, przynajmniej zgodnie z lokalnym prawem dotyczącym zagospodarowania przestrzennego. I tak, naturalnie, sąsiedzi zaczęli alarmować miasto. Caroline Haskins, reporterka tej historii, uzyskała, jak powiedziałeś, ponad tysiąc dokumentów opisujących wynikającą z niej walkę między sąsiadami a urzędnikami miejskimi, zasadniczo twierdząc, że mieli wrażenie, że Zuckerbergowie są traktowani w specjalny sposób.



