Sobotni wieczór na żywoWeekendowa aktualizacja nie zaatakowała w tym tygodniu prezydenta Donalda Trumpa, a gospodarze Colin Jost i Michael Che ostro krytykują go za jego powiązania z e-mailami Epsteina opublikowanymi w tym tygodniu.
Donald Trump zakłóca konferencję prasową e-mailową Epsteina na temat zimnego otwarcia „SNL”.
„Demokraci Izby Reprezentantów opublikowali e-mail napisany przez Jeffreya Epsteina, w którym twierdzi, że Donald Trump „wiedział o dziewczynach” – mówi Jost. „Eksperci prawni nazywają tę wiadomość bombą”.
Che skupił się także na e-mailu od brata Epsteina, Marka. „W jednym z e-maili brat Epsteina zapytał, czy Władimir Putin ma zdjęcie Donalda Trumpa uprawiającego seks oralny z kimś o imieniu Bubba, co było starym pseudonimem Billa Clintona” – mówi Che. „Myślę więc, że jest to praca, którą stworzył Trump”.
Weekendowa aktualizacja nie poprzestała jednak na e-mailach Epsteina. Jost i Che wzięli także pod uwagę prośbę Trumpa o nazwanie jego imieniem nowego stadionu Washington Commanders, jego zaprzeczenie jakoby złote dekoracje Białego Domu pochodziły od Home Depot oraz groźbę pozwu przeciwko BBC na 5 miliardów dolarów.
„To może być mój ulubiony odcinek” – mówi Che.
Reszta tego tygodnia SNL w odcinku dalej kpiono z powiązań Trumpa z e-mailami Epsteina, zwracając się do nich otwarcie oraz w serii krótkich filmów, które przywołały MacGrubera Willa Forte’a.



